Obserwatorzy

wtorek, 5 czerwca 2012

wakacje

Za kilka dni wakacje( I poród mojej kici ). Więc tak, ostatnio pisałam tylko recenzje i to niezbyt ciekawe, ale postanowiłąm że nie bede pisac w wiadomościach. Na mojim blogu jest nowośc. Można mnie pytac o różne żeczy i mówic jakie informacje przekazac. Przeszukam cały net i pomogę. Można pisac na emaila mi to nie przeszkadza ale jak coś jest literówka z wiekiem;). Ale na poście i tak napisze nazwę użytkownika. MAm nadzieje że mój blog będzie ciekawszy od teraz i będe pisac w niektórych trochę o sobie i komuś to pomoze ale wrócmy do tytułu postu. Wakacje, kto ich nie kocha ale sytuacja przedstawia się z odczuciami tak:
klasy 1-3: 20% w koncu mogę pobawic sie na podworku w berka i chowanego, 50% w koncu gdzies wyjadę (z czego 40 to do babci i dziadka) 30% śpiewa na głos radośnie Konczy się szkoły czas! itp.
klasy 4-6: 30%W koncu się uwolnie od szkoły, 20% w koncu charówka nie idzie na marne, 40% w koncu mogę pograc w gałe, 7% szkoda bardzo tego żałuje ( a ja żałuje że są takie osoby) 3% Ee tam poucze isę matmy na wakacje i przeczytam wszystkie książki ( A tacy spadają do 1%
gim.30% strzy znowu się czepią na oceny 10% chyba zaraz się powiesze5% udalo to sie im( i dziwią się że mniej gimnazialistów niż innnych)20% całe wakacje spędze  z dziewczyna /chłopakiem.35% Poprostu! w koncu wakacje czas wolnosci
lic. 30% niedostałem stupendium musze sam zapłacic za studia. 30% Ehh nie ice na studia 10% urodziło mi sie dziecko nie wyrobię sie 25% jest mam stypendium 5% (albo więcej) oblałem /am
nauczyciele: 50% niee koniec wypłaty koniec forsy. 10% będ tęskic za dzieciaczkami 40% jeszcze pięc min i bede miec na 3 mies spokuj od tych bachorów.
JAk widac nie warto byc żadnym z nich ;) a teraz obrazy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz